Gminna Biblioteka

Publiczna w Poświętnem

book
bookbook

Nie pora na łzy

Autor: Świętek, Edyta




Edyta Świętek zaprasza czytelników do Nowej Huty i Krakowa lat dziewięćdziesiątych, gdzie raczkujący kapitalizm, bezrobocie, kradzieże samochodów i różnorodne afery gospodarcze mocno dają się we znaki szarym obywatelom. W trudach dnia codziennego zakwitają uczucia, wyrastają fortuny, pojawiają się pierwsze gwiazdy muzyki chodnikowej.Paweł Szymczak, drobny przedsiębiorca bazarowy na wszelkie sposoby próbuje

zbić majątek. Kilkakrotnie wchodzi w ryzykowne i nielegalne interesy. Jego żona, Andzia, otwiera pracownię krawiecką, w której nieprzyzwoicie wyzyskuje robotnice. Małżonkowie pochłonięci zarabianiem pieniędzy zaniedbują potrzeby swojej córki Małgosi. Osamotniona dziewczynka wikła się w kłopoty.Rodzeństwo Wioletta i Adrian Pawłowscy wraz z kolegami zakładają zespół wykonujący muzykę dyskotekową. Ich kariera nabiera tempa, gdy wokalistka zaczyna otrzymywać anonimy z pogróżkami.

Zobacz pełny opis
Odpowiedzialność:Edyta Świętek.
Seria:Nowe czasy / E. Świętek : 1
Hasła:Nowa Huta (Kraków ; część miasta)
Rodzina
Życie codzienne
Kraków (woj. małopolskie)
Saga rodzinna
Powieść obyczajowa
Literatura polska
Adres wydawniczy:Zakrzewo : Replika, copyright 2018.
Opis fizyczny:334 strony ; 21 cm.
Forma gatunek:Książki. Proza.
Zakres czasowy:1992-1995 r.
Powstanie dzieła:2018 r.
Odbiorcy:Dorośli.
Skocz do:Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki

Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):

(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)

GBP w Poświetnem
Poświętne, ul. Cygów 60 A

Sygnatura: 821-3 pol.
Numer inw.: 18771
Dostępność: wypożyczana na 30 dni

schowek

Filia w Międzylesiu
Miedzyleś

Sygnatura: 821-3 pol.
Numer inw.: 12575
Dostępność: wypożyczana na 30 dni

schowek

Filia w N.Ręczajach
Nowe Ręczaje

Sygnatura: 821-3 pol.
Numer inw.: 9230
Dostępność: wypożyczana na 30 dni

schowek


Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki:

bookbookbookbookbookbookbookbookbookbook



Nowości z działu SAGA RODZINNA:

bookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbook